Znajdujemy wszystkie oczywistości- wazon z wodą, świeczka (podpalić ją pochodnią- klucz), skrzynka i jeszcze jeden wazonik. Poza tym kolejny klucz- poszukać przy poduszce w łóżku po prawej stronie. Po otwarciu skrzyni- młot. Rozwalamy lustro. Bierzemy jeden kawałek. Rozcinamy prawe krzesło. Kolejny klucz. Szukamy widoku pod stołem. W końcu się uda :) i właśnie pod stołem możemy użyć kluczy. Strzałka wskazuje jedną z kulek w dużej skrzyni. Gdy na nią klikniemy, pojawia się napis. Przestawiamy sylaby, kropką je zatwierdzamy. Poklikałam tak sobie na próbę, coś widać dobrze poszło, bo zniknęło imię pojawiła się strzałka.
Ledwo opublikowałam poprzedni post, wróciłam do gry. Sobie kliknęłam raz. Zbliżenie, bezmyślnie kliknęłam drugi raz i cegła się wysunęła i mogę z dziury w murze wyjąć list, płytę, kolejny kawałek puzzla i dostać się do suwaków (tło suwaków wskazuje na drzewa za oknem jako podpowiedź.) Mogę tylko powiedzieć, że klikałam nie tam gdzie wskaywała strzałka tylko chyba bardziej z boku :( Przypadek
Kolejny cud! Podaję screena, ale szczerze: gra mi się nie podoba. Samo układanie róży, to była droga przez mękę. Trudno wyczuć kiedy i jaki pasek można kliknąć, żeby się przesunął.
To udało mi się od razu. Zgasiłam pochodnię wodą z wazonu, który noszę od samego początku tej gry. Mam miejsce na wklikanie jakiegoś kodu. Nie wiem jakiego.
Znajdujemy wszystkie oczywistości- wazon z wodą, świeczka (podpalić ją pochodnią- klucz), skrzynka i jeszcze jeden wazonik. Poza tym kolejny klucz- poszukać przy poduszce w łóżku po prawej stronie.
OdpowiedzUsuńPo otwarciu skrzyni- młot. Rozwalamy lustro. Bierzemy jeden kawałek. Rozcinamy prawe krzesło. Kolejny klucz.
Szukamy widoku pod stołem. W końcu się uda :) i właśnie pod stołem możemy użyć kluczy. Strzałka wskazuje jedną z kulek w dużej skrzyni. Gdy na nią klikniemy, pojawia się napis. Przestawiamy sylaby, kropką je zatwierdzamy. Poklikałam tak sobie na próbę, coś widać dobrze poszło, bo zniknęło imię pojawiła się strzałka.
Strzałkę zachowujemy w podglądzie i chodzimy po pokoju. Wyraźnie nas gdzieś prowadzi.
OdpowiedzUsuńKlikam teraz po cegłach. Strzałka na podglądzie. Chyba chodzi o to, żeby kliknąć w idealnie odpowiednie miejsce. Nie wiem czy jestem dość cierpliwa.
OdpowiedzUsuńLedwo opublikowałam poprzedni post, wróciłam do gry. Sobie kliknęłam raz. Zbliżenie, bezmyślnie kliknęłam drugi raz i cegła się wysunęła i mogę z dziury w murze wyjąć list, płytę, kolejny kawałek puzzla i dostać się do suwaków (tło suwaków wskazuje na drzewa za oknem jako podpowiedź.) Mogę tylko powiedzieć, że klikałam nie tam gdzie wskaywała strzałka tylko chyba bardziej z boku :( Przypadek
OdpowiedzUsuńZgadza się- suwaki tak jak drzewa za oknem. Otwarte przejście do podziemi. Wejście tylko z pochodnią.
OdpowiedzUsuńplamy z płyty zmywamy zmywaczem z jednego z wazoników
OdpowiedzUsuńOtworzyłam skrzynkę z przesuwanymi patyczkami. Kod z płyty
OdpowiedzUsuńO rany! egzamin z literatury :)
OdpowiedzUsuńto be or not- Szekspir, and yet it moves- Galileusz. Reszta się już sama dopasowała. W drodze powrotnej na schodach coś miga na zielono.
OdpowiedzUsuńudało mi się wykreślić kopertę. Każdą linię rysujemy tylko raz.
OdpowiedzUsuńmożna przesuwać kolorowe paski na drzwiach
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ułożyłam coś co bardzo przypomina różę z jednego puzzla, ale nic się nie dzieje, wciąż nie mogę otworzyć drzwi
OdpowiedzUsuńTo mogłaby być doskonała gra, gdyby nie te fragmenty z klikaniem w piksele. Wciąż stoję pod drzwiami i nie wiem co z tymi paskami.
OdpowiedzUsuńKolejny cud! Podaję screena, ale szczerze: gra mi się nie podoba. Samo układanie róży, to była droga przez mękę. Trudno wyczuć kiedy i jaki pasek można kliknąć, żeby się przesunął.
OdpowiedzUsuńhttp://zapodaj.net/c8ce553c5264f.png.html
To udało mi się od razu. Zgasiłam pochodnię wodą z wazonu, który noszę od samego początku tej gry. Mam miejsce na wklikanie jakiegoś kodu. Nie wiem jakiego.
OdpowiedzUsuńWiem jaki. Puzzle ułożyłam na obrazie i to właśnie one tworzą kod. Jak się dobrze przyjrzeć- wąż to 7...
OdpowiedzUsuńA to wszystko po to, żeby wyjść do współczesności i przeczytać, że ciąg dalszy nastąpi. To byłaby doskonała gra, gdyby konieczność śledzenia pikseli!
OdpowiedzUsuńOlu piękna solucja i nawet screena wkleiłaś .. dzięki ! ✿✿✿
OdpowiedzUsuń