pobuszowałam trochę brrr z duszą na ramieniu ( co za sceneria !!! - pusto wszędzie, głucho wszędzie... ) , ale udało mi się uwolnić przystojniaka...
no ja też uwolniłem go dość szybciutko!
pobuszowałam trochę brrr z duszą na ramieniu ( co za sceneria !!! - pusto wszędzie, głucho wszędzie... ) , ale udało mi się uwolnić przystojniaka...
OdpowiedzUsuńno ja też uwolniłem go dość szybciutko!
OdpowiedzUsuń