poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Escape from Garage


7 komentarzy:

  1. dziś prościutka bardzo ...cieszę się , że apetycznie wyglądające śniadanko stało się mym łupem haaaaaaa.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy10:08

    ...a ja biegam z kluczem nasadkowym i nic nie kojarzę...nawet nie wiem, jak te klocki rozgryźć :((

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy10:14

    zadziałała kawa, przechyliłam głowę i eurka !

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy10:17

    zołza....zjadłaś wszystko ? a wątroba...nie boli ? przecież tam sam tłuszcz !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie skosztowalam :( nales wszystko zjadl...sam....samolub ...a zeby nie bylo na Niego podszyl sie pode mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. tam gdzie jedzonko to jak zwykle nales pierwszy ... Ty żarłoku hahaaa! ...a nie widać
    a z tym kodem w pierwszej chwili też patrzyłam jako na klocki , ale podstęp ✿✿

    OdpowiedzUsuń
  7. widzicie , możecie być mi dźwięczni haaaaa ...taką dawkę cholesterolu wziąłem na siebie hahaha...mniam

    OdpowiedzUsuń